LEDA I NORA :)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 49, 50, 51 Następny

iskierka

takiej to dobrze

buliada.84

ona tak non stop może Razz

rano na siku i do 13 odsypia Razz

Ast:)

Jaka wygodnicka

iskierka

buliada.84

w domu korzysta ze spania na maxa, dwór pozostaje dalej szalony Razz

iskierka

Demon jak jest wypuszczony, to zemną nawet po pokojach chodzi krok w krok, a jak piłkę zobaczy to już koniec! Opony idą na bok i piłką się bawi. Wczoraj nawet tak się zapatrzył jak niosłam, że o drzewo się odbił

kaska0304

hahha ma melodie hehe w sumie jak hapulec z panciem minimum do 12 Very Happy

buliada.84

iskierka- Demon jest na dworze i twoje towarzystwo jest dla niego rarytasem Wink

Leda dobry rok po adopcji za mną łaziła jak cień ,teraz odpuściła nieco.

Kaśka- oj melodię to ma Razz

iskierka

o jakby mógł, to i by zemną w łóżku spał. Przynajmniej docenia moje towarzystwo;)

AdrianRott · Wysłany: Nie 12:21, 08 Mar 2015 Temat postu:

Ale mięśniak(mięśniaczka Razz

)! Bardzo mi się podoba, ładny piesek Smile

buliada.84 · Wysłany: Nie 13:44, 08 Mar 2015 Temat postu:

a dziękuję Smile

tak jak pisałam wcześniej do idealnej formy daleko... trochę zaniedbałam suczę Hrm

po mojej długiej chorobie wracam do życia, piękna pogoda -grzech nie skorzystać Razz

smyczowe WP

standardowo trzeba wejść na centrum dowodzenia

i sezon na brudnego psa uważam za otwarty Hrm

basienka12011990 · Wysłany: Nie 14:58, 08 Mar 2015 Temat postu:

u nas ten sezon trwa cały rok Very Happy

Leduchna jaka modeleczka, pięknie jej w chabrowym ale to już chyba pisałam Smile

Do czego tak ciągła? U nas też wiosenna pogoda i mam cichy zamiar dziś ją wykorzystać, na razie bateria się ładuje Very Happy

Leda się gimnastykuje na tym betoniku a Sagat widzę odpoczywa w słoneczku i ma wszystko gdzieś Very Happy

buliada.84 · Wysłany: Nie 15:20, 08 Mar 2015 Temat postu:

he,he ale swoich psiaków nie zapraszasz do łóżka Razz

ogólnie Leda tak ciągnie na szelkach (jak pisałam kiedyś pełną mocą) na focie akurat zazdrośnie nadążała za wolno biegającym Sagatem ponieważ w tym rejonie jej nie puszczam.
Wilku tak cały dzień potrafi leżeć ,kilka dni temu padało a ten nawet nie myślał o powrocie do domu Wink

iskierka · Wysłany: Nie 16:45, 08 Mar 2015 Temat postu:

ja taki moment wykorzystuje i przypinam psa do pasa. Fajnie się biegnie w taki sposób, ale u nas to długo nie działa.

buliada.84 nie możesz pisać, że zaniedbałaś sucz, bo dużo pracy wkładałaś w szkolenie