Mój zwierzyniec
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 20, 21, 22 Następny

Ast:)

Kurde jakie śliczne

Chyba zmienię zdanie o gryzoniach Very Happy

iskierka

Trochę starych i nowych zdjęć Wink

Świnko zostały rozdzielone, bo okazało się, że Tinka to Tinek. Świnki widują się jedynie podczas naszej obecności na łóżku i są bardzo pilnowane. W razie "W" jest interwencja. Mam nadzieję, że młodych nie będzie

buliada.84

uuu to szybko poddaj kastracji Hrm

iskierka

może nie szybko, ale będę musiała, bo wolę jak razem są. Mała też lubi towarzystwo i nawet kwiczy jak jest sama. Jak będę w Bełchatowie, to muszę iść się zapytać do weta, czy u nich wykonują ten zabieg na gryzoniach. Jest to najbliższe miasto gdzie wykonywane są takie zabiegi na psach i kotach, i najczęściej tam jeżdżę.

buliada.84

Sądzę że większość wetów podejmie się zabiegów na gryzoniach tylko pytanie czy dana narkoza nie będzie źle podana. Gdy moja szczurzyca miała być operowana to szukałam weta z podstawową wiedzą na ten temat, dwóch mi odmówiło ze względu właśnie na niepełną wiedzę.

iskierka

ta wetka co leczyła nam rudego mówiła, że wykonują takie zabiegi, ale większość gryzoni nie przeżywa

buliada.84

no właśnie o tym piszę, weci się nie znają często dają nieodpowiednią dawkę no i wiadomo dużo od zwierzaka i jego serducha zależy. Najbezpieczniejsza jest u gryzaków wziewna ale i taka nie daje nam 100 % pewności Hrm

iskierka

a jak nie, to majty na dupę i heyah. Żartuję Wink

buliada.84

taaa pas cnoty Razz

iskierka

Albo zrobić mini gumki Laughing

A tak poważnie, to ostro są pilnowane jak są razem

basienka12011990

one tyle sierści gubią?

Cała Ona *

Własnie miałam pytać o to samo co @basienka Smile

Na czerwonym kocu widać strasznie dużo sierści, wiem że demona w domu nie trzymasz, więc czy to świnki ?

ps.
mój tż ostatnio wrócił z pracy i do mnie z takim tekstem : " może kupilibyśmy świnke morską ? "

iskierka

Ten kocyk to jest ich osobisty, a przez dłuższy okres czasu trochę się tego naskłada. Gubią sierść jak każde zwierzę, szczególnie Tinek, ale jakoś strasznie się nie "sypie" z niego. Teraz dodałyście mi kolejne zmartwienie i szukam na necie czy to coś poważnego.

a wiecie, że od kiedy jest Zosia, to Tinek ma mnie gdzieś

buliada.84

moje maleństwo też mnie olało ciepłym moczem jak połączyłam razem ze stadem Wink

dawaj dużo świeżych produktów ,poczytaj o dobrze zbilansowanej diecie dla świniaków i problem wypadania kłaczków (w dużej ilości) minie. Ja do poidła z wodą podaję vibovit bobas (tylko bobas)

iskierka

czytałam o tej sierści i jest to naturalne. Duża ilość może być na kocu, bo nie wszystko podczas wytrzepywania spadnie z niego. Powinnam je wyczesywać, ale wystarczy jak je wygłaszczę Wink

Wczoraj Tinek nawet na masażu był