Szila.
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 29, 30, 31 Następny

*Andlle*

]

rena

to i Szila lubi spać po bull'owemu hihi Razz

Cała Ona *

@Rena; chyba większośc psów to lubi

p moja sucz też tak śpiocha Wink

*Andlle*

Bardzo często śpi w ten sposób.Moja poprzednia rottka to tez tak spała-nawet jak do łóżka ją wzięłam to od razu na plecy się przewróciła i śpi-tego łóżeczka to akurat nie lubi-kocyk jest najlepszy i łóżko jest u siostry a ta śpi na kocyku.

Cała Ona *

@Naroa; fajne masz tereny koło domku Smile

istny raj dla tylu psiaków, prawda ?

*Andlle*

Fotka robiona przedwczoraj:) Widok z tarasu tylko jeszcze barierek brak:)

Nie chwaląc się, bardzo dużo ludzi mówi,że mamy tutaj jak w raju(chodzi o miejsce),ale czasem też narzekają na ciszę Smile

Bo jest cisza w nocy jak się siedzi w lecie-to słychac ptaki-sowy. Jelenie jak ryczą a ptaki to mam tu takie,że nigdy takich nie widziałam:)

rena

super ,super, super taki raj mieć to coś wspaniałego tylko pozazdrościć Razz

*Andlle*

Widać na fotce jeszcze "karawan" do przewozu psów Very Happy

hehehe... paka w aucie musi być jak np jedziemy do weterynarza:D

iskierka

ładny teren masz

Cała Ona *

hehe ja mam jednego psa, ale mówię zawsze żeby właśnie podobny kupić do tego Waszego "karawana".
To się tak mówi, ale zabierz wszystko na dalszą wycieczkę to się tych gratów nazbiera

p

siwa020 · Gość

Piękne widoki i góry, ślicznie tam tylko pozazdrościc Razz

*Andlle*

To auto jest na prawdę dobre.. Nawet jak jakiś pies zwymiotuje czy coś innego się przydarzy- różnie to bywa- to tylko woda i się spłukuje.Ja też mam terenówkę ,ale ja w swoim tylko dwa psy wrzucę ,i nic więcej,ale znowu bagażnik połączony z kabiną,jak Draguś psyka wrzuci na tylne siedzenia to syn się zaraz drze-a Drago zostawił mi ślinę na zabawkach:D i tapicerkę trzeba czyścić,bo ślady zostaną-a o sierści to nie wspomnę Smile

A my nie raz jeżdzimy-psy na pakę,wszyscy do kabiny i jakieś graty razem z psami i na górki jedziemy:)

iskierka

Nam to niestety piesze wycieczki zostają Sad

Czasami załapiemy się na mojego ojca ciągnik, jak np. jedziemy do lasu po coś a jest daleko

Boxenka

hihihihi znajome tereny ,ja mam z okna widok na góry dosłownie w zasięgu -z bliska i zachod słońca

...kidyś do taty mojego przyjechał kolega ,ktory nigdy gór nie widział na oczy ,wyjrzał rano przez okno po czym powiedział" dzisiaj chyba nigdzie na wycieczkę nie pojedziemy ,zobacz jakie czarne chmury na niebie ,bedzie lało " heheheh

*Andlle*

Znajome teremy,bo mieszkamy rzut beretem od siebie, na zakupy jeżdzę do Netto do Twojego miasta:D

Pokażę trochę fotek mojej"foczki" jak uczymy się stania,coraz lepiej nam to wychodzi,ale muszą być smakołyki. Ten mój psiak to taki gruby na fotkach wychodzi,ale ona taka nie jest:D Sama sie dziwię,że taka grubaska z niej na tych zdjęciach:D