Szila.
Idź do strony 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 Następny

*Andlle*

Suczka w obrozy to Szila ta z przodu to Buba także z rodowodem,ale jest petem-zresztą po niej to widać.Wagowo między nimi jest 10kg.Szila na chwilę obecną ma prawie 38kg a Bubcia tylko 28:( Sad

Porobię więcej fotek to wrzucę.

rena

Musze przyznać ze jest piękną suczką i będzie jeszcze piękniejsza ,kawał baby z niej jest Smile

Dobbi

Kochana Szilka Smile

Co do jej budowy - ma rodowód ,więc z pewnością jeszcze podrośnie, należy pamiętać,że psiaki tego typu ras rozbudowują się do 3 ,a nawet 5 lat. Warto by było może też nawet jakiś sport z nią zacząć ćwiczyć.

Dobbi

AAAAAAAAAAAA.... jeszcze dopowiem.... ma źle założoną kolczatkę Sad

Kolczatka powinna się znajdować poniżej przełyku , nad krtanią i nie powinna być zakładana na normalne spacery.... kolczatka to rzecz tylko do tresury.

Cała Ona *

Molosy z tego co się nie mylę to od 3 roku życia osiągają pełną dojrzałośc. Rosną wzwyż chyba coś do ok. 2 r.życia, a później nabierają masy.
KOLCZATKA; żeby pies nosił kolczatkę tak jak w linku to musi ona byc ściśnięta,bo przecież jak pies biega czy się wytrzepie to się przesuwa.
Szczeże ??? Nie słyszałam nigdy o takim czymś, ile psów nosi tak jak Szila i jakoś jest.Poza tym jak pies nie jest na smyczy to przecież się nie ciągnie, to kolczatka w takiej chwili jest bezużyteczna jest bo jest, ale nie spełnia swojego zadania tylko sobie wisi.

Bardzo ładna suńka. Niech się zdrowo rozwija.
A dzieciaczek się cieszy, że ma drugiego kompana do zabaw i spacerów ??? Wink

rena

No akurat ja tez jestem przeciwniczką kolczatek i powiem więcej mój Nadi nigdy nie miał kolczatki i jet tez dużym psem i silnym a jak sie nakręci to wo gule próbuje ciągnąc jak diabli ale ja wolałam wykorzystać kantar "polecam" jest naprawdę skuteczny Smile

*Andlle*

Sunia waży teraz 37,5kg i ma 58 wzrostu.Co do kolczatki to wiem ,jak powinna być zakładana, ale moje psy jak biegają mają ściąganą obrożę tylko jak mam z nimi gdzieś przejść np przez drogę to zakładam.Na co dzień nie potrzebuje obroży,rzadko im ją zakładam. Z tymi wakacjami tak wyszło,że 10 dni biegała z nią a raczej była na niej uwiazana,bo jak tylko była okazja to ściągałam:)

*Andlle*

Ona nie ma kolczatki dlatego,że ciągnie.
Jest po Pt i ładnie chodzi na smyczy. Nie wydawało mi się,ze to psom przeszkadza,kolce się nie wbijają,obroża wisi luzno ale nie na tyle,żeby podskakiwać w czasie biegania i dlatego nie kupowałam nic innego.

*Andlle*

Jak zdechła poprzenia suczka, nie wiedziałam jak mam mu o tym powiedzieć.
Mimo tego,że to małe dziecko to wie,ze kiedyś ktoś umrze i wie,ze ktoś się rodzi jest na to przygotowany. I przyszedł taki dzień,bo suczka często była w klinikach jak była leczona,że trzeba było mu powiedzieć-to płakał. I nawet do dziś jak sobie przypomni to mówi"Szkoda ,że Szila nie zyje ,ale fajnie ,że mamy drugą Szilę" Cieszy się,że ją ma. Do tego to mam w domu jeszcze owczarki podhalańskie,ale z nimi to tak nie wariuje jak z rottką,po drugie podhalan nie da sobą tak rządzić . Samiec to taki twardziej jest ,jemu nie w głowie dzieci,a z Szilą Dawid robi wszystko,oczywiście ciągle patrze na zachowanie psa.-BO TRZEBA BYĆ OSTROŻNYM,mimo tego,ze to mój pies.

Cała Ona *

Właśnie tak, ostrożności nigdy za wiele !!! Pies może zrobic dziecku krzywdę nawet niechcący, popchnąc czy uderzyc łbem, a to ciężki i silny pies. Ciebie by przewróciła a co dopiero dziecko.

Boxenka

na dwoch ostatniuch zdjeciach wyszła przecudownie ....bardzo podobają mi się te pieski ale jakoś czuję do nich respect

*Andlle*

Prawda jest taka,że rottek (suczki) w zabawie z dzieckiem są delikatne i to bardzo,podhalany są mniej delikatne:)Tak czy siak nawet jakby bawił się z yorkiem to też bym uważała.

*Andlle*

Może i rotty sprawiają,że ludzie czują respeckt,ale to dlatego,że tego psa nie znają.
Rotty jak to mówi nawet mój mąż mają oczy "martwe" Nie widać po nich jak u innych psów czy się cieszą czy patrzą na ciebie ze złością.To można poznać po głowie psa,mimice i po ruchach. Po owczarkach widzę patrząc na ich oczy czy są zadowolone czy nie,Zresztą moje psy zawsze są zadowolone:P

rena

pewno i masz racie ale ja mam u siebie w miasteczku hodowle kazirodczą i sie zastanawiam czy szczeniaki z takich miotów są normalnymi psiakami czy może cos z psychika może być u nich nie tak Smile

iskierka