Tosa: Musso, Nero, Usami, Zimoku.
Idź do strony Poprzedni 1, 2

Maja

Bardzo mi miło Very Happy

.
Imiona rodowodowe są wybierane przez hodowców a w naszej rasie jest tradycja by słowa pochodziły z języka japońskiego. Zimoku to oko i ucho czyli w ogólnym pojęciu na polski - obserwator. To pryszcz, ojciec jego z Japonii nazywa się Yume no Meigetsu sw.

Wybieram plaże gdzie nie ma tłoku. Kluśka robi furorę swoimi wodnymi wyczynami i często rzucają jej aport obce dzieciaki i maja frajdę. Teraz gdy Zimko dorasta będzie trochę trudniej bo i z obcymi psami też będzie trzeba zachować dystans.

Faktycznie Zimo wyrasta na ładnego samca a mogę to wnioskować nie tylko po wynikach wystaw ale niestety po wielu przykrych plotach które dotarły do mnie (nie do wiary) z Estonii i Czech. Że jest brzydki-nieprawidłowy, niesie raka, bezpłodny itp. Coraz bardziej przekonuję się że to nie jest dobry świat, przepełniony chorą rywalizacją i pędem za pieniędzmi. Dobrze mi było w zaciszu domowym z moimi psiurami. Jeszcze raz dzięki za miłe wpisy !

*Andlle*

Masz bardzo ładne psiaki. Pierwszy raz widzę Twoje fotki .

chillout

Wspaniałe są aż nie mogę się na patrzyć na zdjęcia Very Happy

buliada.84

co tam u tosiek ?? chyba pańcia nie zapomniała o nas?