Autor |
Wiadomość |
agrawa69
stały bywalec
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:10, 22 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kastracja załatwiłaby sprawę podejrzewam. To wcale nie musi być żaden rak. Poza tym bardzo łatwo to sprawdzić - wystarczy zrobić biopsję.
A co do tych walk już się nie będęwypowiadać, bo mi mózg staje w poprzeg...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agrawa69 dnia Śro 9:11, 22 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
iskierka
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 6425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zelów/Mauryców
|
Wysłany: Czw 11:47, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
rozmawialiśmy na temat kastracji, ale wet stwierdził, że przy jego wieku jest duże ryzyko nieobudzenia się już. Jajo też było opuchnięte, ale na to już zadziałały zastrzyki. Wczoraj z ciekawości (nie myślcie, że ja jakaś zboczona jestem) macałam mu to jajo by sprawdzić jak to wygląda i przy dotykanie na pewno go boli to raz a jajo wygląda jakby połączyć trzy jajka takie guzy ma.
to wygląda tak:
a tak w ciągu dnia to się normalnie zachowuje, biega, bawi się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cała Ona *
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 3328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:31, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję że "rudy" się wykuruje
@Iskierka; to już w sumie nie ważne, ale hmm...czeoś tu nie czaje - to w końcu Ty zgadzałaś się na to żeby psy brały udział w walkach, czy do walk wystawiali psy poprzedni opiekunowie ?
Bo z tego co ja cały czas myślałam to że, Demona byli opiekunowie wystawiali do walk a Ty go od tamtych ludzi zabrałaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 6425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zelów/Mauryców
|
Wysłany: Pią 10:26, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
tak Demon był wystawiany do walk( a raczej próbowano) przez innych właścicieli, a rudy przez swojego (niestety) jak był młody a wiesz jak młodość uderza do głowy, ale jeszcze się nie znaliśmy wtedy nawet, ba nawet nie wiedziałam, że taka rasa istnieje. Teraz są żale i tyle. Niestety słowa czasu nie cofną. Moje miasto to taka większa wiocha z ulicami i sklepami, więc jak kogoś się nie zna osobiście, to z widzenia wiadomo o kogo chodzi, a wie się wszystko to co jest robione z rozgłosem, lub ktoś ze znajomych coś "ciekawego" powie przypadkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 6425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zelów/Mauryców
|
Wysłany: Pią 10:33, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
*Naroa* napisał: | Czy on jest taki wysoki czy mi się zdaje? Ma strasznie długie nogi -ile on ma w kłębie?
A i mam takie pytanie skąd ty masz te psy(swoje i tego chico) i o tym i o swoim pisałaś,że to były psy do walki czy coś takiego.czy ja myle już fora:D hahaha |
ma 55 cm w kłębie (o ile dobrze zmierzyłam, bo się wiercił)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrawa69
stały bywalec
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:53, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tyle co mój Grubas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 6425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zelów/Mauryców
|
Wysłany: Pią 11:17, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rena
miłośnik
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Pią 18:27, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jak zrobiłaś fotke z bliska to już widać ze on to już starszy pies
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cała Ona *
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 3328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że widać, ale z bliska a tak to nie, trzyma się dobrze i to najważniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kundelkowa15678
miłośnik
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:45, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
fajny pitek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 6425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zelów/Mauryców
|
Wysłany: Nie 11:22, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
kolejna dawka zdjęć i werwa staruszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi
stały bywalec
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 12:02, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jak na staruszka to ma duzo werwy i faktycznie nie wygląda na chorego, może to faktycznie tylko zapalenie i nie ma tam żadnego raka Niech Rudy, zyje jak najdłużej w zdrowiu i dobrej kondycji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cała Ona *
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 3328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:00, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, nie ma co się martwić na zapas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rena
miłośnik
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Nie 13:03, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
szaleje nam staruszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Andlle*
Hodowca
Dołączył: 28 Lis 2012
Posty: 3107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:24, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Może to nie będzie jakieś zbytnio przyjemne,ale dziś zadzwoniła do mnie tesciowa,że pies jej brata zdechł.(wujek miał bzika na punkcie psa) OKAZAŁO się,że pies ma raka i w ciągu 24 godzin pies sie wykończył. Po psie nic nie było widac,ze coś go boli,że jest chory miał 7 lat-mix jamnika z kundelkiem czyli zycie min 15 lat jak nic. Pies jadł, bawił sie żero wymiotów żero biegunek-raz mama mówiła,że wymiotował,ale ktory pies nie wymiotuje? Wczoraj pojechali z nim do weta(bo pies się żle czuł nigdy wcześniej tak się nie zachowywał)jeden wet nie wiedział to do Wrocławia do kliniki ,okazało się rak trzustki stąd to się wszystko wzięło a do tego wszytko miał zawalone tym rakiem. Chcieli psa uśpić od razu,bo szans na leczenie nie było-wujo się nie zgodził,zabrał psa do domu, na drugi dzien pies zdechł.(czyli dziś)
Jak widac rak cały czas działał ,ale w taki sposó,że nie było nic po psie widać a jak się obudził do 24 godziny i po psie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|